7 wysp


Teneryfa, Fuerteventura, Lanzarote, Gran Canaria, Gomera, Hierro i La Palma to 7 Wysp Kanaryjskich określanych często mianem "Wyspy Szczęśliwe". Szczęśliwa siódemka w nazwie pojawia się także w tytule najpopularniejszej gazety na wyspach - Canarias 7. Wszystkie wyspy różnią się dość znacznie między sobą, nie tylko kształtem, wyglądem, roślinnością ale przed wszystkim zwyczajami miejscowej ludności. Wprawdzie obowiązującym językiem tutaj jest język hiszpański, to miejscowa ludność po sposobie wymowy, akcencie jest w stanie określić z jakiej wyspy pochodzi rozmówca.
Czas powstania Wysp Kanaryjskich określa się na kilkadziesiąt milionów lat temu i zdecydowanie przyczyniła się do tego aktywność wulkanów. Do dziś na wielu wyspach obserwować możemy ogromne jednostożkowe wzniesienia z kraterem na szczycie.

Najwyższy wulkan Teide znajduje się na Teneryfie i jest jednocześnie najwyższym szczytem Hiszpanii 3718 m.n.p.m..

Jedzenie i picie


Kuchnia Wysp Kanaryjskich to obecnie połączenie kuchni hiszpańskiej oraz napływających z USA fast food’ow. Podstawowym artykułem spożywczym jest „gofio”. Jest to wymysł miejscowej ludności, będący masą jęczmienną luk pszenną, zastępującą chleb, który także jest dostępny na wyspach. Innym specjałem jest „papasarrugadas”, czyli ziemniaki w mundurkach, gotowane w bardzo słonej wodzie. Je się często z miejscowym sosem „mojo”, który jest podawany praktycznie do wszystkiego i występuje w przeróżnych odmianach. Przekąski są na Kanarach nazywane „tapas” i najczęściej są to podane w wykwintny sposób owoce morza. Ponadto popularne są rozpowszechnione także w Polsce, „tortille”, a coraz częściej można spotkać budki z fast food’ami. Wśród lokalnych napojów najbardziej znane to „granizados”, czyli gęsty, zmrożony sok owocowy, będący jednak dość drogi. Innym napojem jest „batido”, czyli bardzo słodki koktajl mleczny. Opróćz tego popularne SA generalnie wszystko co jest zrobione z miejscowych owoców, a pijalnie soków, można spotkać w każdym mieście.


Owoce w różnych kształtach i kolorach na straganie.

Talerz z avocado i innymi owocami.

Ulubione wino autora - Seniorio de Medndieta (cena 2,80 euro).

Raj dla miłośników świeżych ryb.

Można tu kupić świeżą murenę i usmażyć samemu na patelni.

Owoce morza na stoisku sklepowym.

Małże i inne owoce morza w muszelkach.

Kraby i inne skorupiaki.

Na początek warto spróbować Pescado Mix - zestaw różnych ryb smażonych.

Tradycyjna potrawa - rancho canario, coś pomiędzy zupą a gulaszem - pyszne.

Jamon serano - tradycyjna suszona szynka hiszpańska.

Kultura i tradycje


Mieszkańcy Wysp Kanaryjskich swoją tradycją i kulturą nie różnią się wiele od Hiszpanów z kontynentu, jest ona jednak często wzbogacona kulturą Guanczów, którzy byli pierwotnymi mieszkańcami tej części świata. Od nich właśnie ludność archipelagu odziedziczyła pewne nazwy krain czy obiektów na wyspach, także, albo raczej przede wszystkim język gwizdów, który jest używany do dzisiaj tylko na La Palmie. Pozatym kultura nie różni się zbytnio od hiszpańskiej – przede wszystkim mieszkańcy Wysp Kanaryjskich kochają zabawę. Festiwalowym centrum jest La Palma de Gran Canaria, gdzie rocznie organizuje się kilka dużych imprez festiwalowych rocznie. Imprezy są bardzo różnorodne, organizowane są festiwale filmowe, teatralne czy operowe. Oprócz tego w każdym większym mieście kilka razy w roku mają miejsce fiesty, obchodzone najczęściej ku czci świętych. Tak naprawdę chodzi jednak głównie o dobrą zabawę, urozmaiconą np. marszami przebierańców czy procesjami łodzi. Niektóre z tych uroczystości dorównują nawet karnawałom w Rio de Janeiro.

Jak się dostać na wyspy?


Istnieją dwie drogi dojazdu na Kanary. Najwygodniejszy jest oczywiście lot samolotem. W tym wypadku jednak należy się liczyć z przesiadką, ponieważ loty czarterowe bezpośrednio na którąś z wysp organizują wyłącznie duże biura podróży. Jeśli lecimy na własną rękę, pozostaje więc lot z warszawskiego Okęcia do Madrytu lub Barcelony, a następnie stamtąd bezpośrednio na Teneryfę lub Gran Canarię. Loty do Madrytu są codziennie, ze stolicy Hiszpanii na Wyspy Kanaryjskie także, więc nie będziemy musieli czekać kilku dni na samolot. Lotniska znajdują się na wszystkich wyspach archipelagu, jednak samoloty z kontynentu lądują tylko na Teneryfie lub Gran Canarii, pozostałe lotniska służą do komunikacji wewnętrznej pomiędzy wyspami. Na Kanary można też dotrzeć drogą morską. Prom wypływa co wtorek z hiszpańskiego portu o nazwie Kadyks i zabiera ze sobą także samochody. Zatrzymuje się na Gran Canarii, Teneryfie oraz La Palmie, a podróż trwa w zależności od portu docelowego 2 lub 3 dni. Rejs jest jednak dość męczący, droga powietrzna jest więc dużo lepszym rozwiązaniem.

Jak się poruszać na wyspach?


Komunikacja na Wyspach Kanaryjskich jest dość przyjazna dla turystów. Wyspy są połączone linią lotniczą, co jest najszybszą, ale też najdroższą formą komunikacji. W kilku przypadkach niezbędna jest także przesiadka. Dużo dogodniejsza formą są więc promy, wodoloty lub poduszkowce, które także kursują pomiędzy wyspami. Na głównych szlakach turystycznych częstotliwość rejsów wynosi do kilku dziennie, obsługiwanych przez trzy firmy przewoźnicze. Na mniej uczęszczanych szlakach promy pływają 3-4 razy w tygodniu, przed wyjazdem warto więc sprawdzić rozkład jazdy. Do komunikacji wewnątrz jednej wyspy najwygodniejszą formą transportu są samochody. Przewiezienie własnego auta, jest drogie, dużo lepszym pomysłem jest więc wypożyczenie samochodu na czas pobytu Na Wyspach Kanaryjskich. Kursują także autobusy, ale jeżdżą dość rzadko, zdarza się nawet, że dziennie na przystanek zawita jeden autobus. Rozpowszechnioną formą jest także poruszanie się rowerem, który można wypożyczyć praktycznie w każdej miejscowości turystycznej.

Co warto zobaczyć – pozostałe wyspy


Choć najwięcej ciekawych miejsc znajduje się na Teneryfie i Gran Canarii, nie oznacza to wcale, że będąc na innej wyspie, będziemy się nudzić. Oprócz cudownych plaż czekają nas też inne atrakcje. Jedną z nich jest park narodowy Timanfaya na Lanzarote. Jest to miejsce,w którym możemy gołym okiem oglądać dzieło zniszczenia, jakie sprawił wybuch wulkanu w 1730 roku. Co ciekawe, część parku jest złożona z kamieni, które nadal pozostają gorące, a ich utrzymanie w ręku przez dłuższy czas jest niemożliwe. Podziwiać można także wszechobecnie gejzery. Na wyspie warto odwiedzić ogród botaniczny, w któ®ym można obejrzeć ponad 400 gatunków kaktusów. Będąc na La Palmie powinniśmy natomiast odwiedzić Caldera de Taburiente, czyli kamienne ściany, które stanowiły naturalną fortecę Guanczów w walce z Hiszpanami. W jej sercu znajduje się także „wąwóz strachu”, w którym przechodzi się przez wąskie przejście, mając jednocześnie nad sobą skały wysokie na 2000 metrów! Gomera z kolei ma w zanadrzu stary, liczący sobie ponad tysiąc lat las laurowy, który jest jednym z ostatnich tego typu miejsc na Ziemi.

Co warto zobaczyć – Gran Canaria


Gran Canarię należy koniecznie odwiedzić, będąc na Wyspach kanaryjskich, z kilku względów. Pierwszą jest Palmitos Park, czyli wymarzone miejsce dla fotografów, choć nie tylko. Jest to park safari, który jest pełen wspaniałych gatunków roślin i zwierząt. Można tu zobaczyć m.in. kilkaset gatunków kaktusów, agawy i orchidee, a ze zwierząt ponad 1000 gatunków egzotycznego ptactwa, a faunę morską, w ogromnym akwarium. Turyści powinni także udać się do Maspalomas, gdzie będą mogli podziwiać niezwykłe wydmy, które niestety powoli „umierają” ze względu na rozwój miasta. Ciekawostką jest także Roque Nublo – pojedyncza skała wspinaczkowa, wysoka na ponad 60 metrów! Jest to obowiązkowe miejsce, dla tych, którzy chcą zaznać nieco adrenaliny. Miejscem godnym uwagi jest z pewnością także Jaskinia Galdar, która jest pamiątką po pierwotnych mieszkańcach wyspy. Można tam zobaczyć rysunki wykonane przez tubylców tysiące lat temu. Pozatym Gran Canarię trzeba odwiedzić ze względu na jej piękne plaże i urozmaicony krajobraz.