Jedzenie i picie


Kuchnia Wysp Kanaryjskich to obecnie połączenie kuchni hiszpańskiej oraz napływających z USA fast food’ow. Podstawowym artykułem spożywczym jest „gofio”. Jest to wymysł miejscowej ludności, będący masą jęczmienną luk pszenną, zastępującą chleb, który także jest dostępny na wyspach. Innym specjałem jest „papasarrugadas”, czyli ziemniaki w mundurkach, gotowane w bardzo słonej wodzie. Je się często z miejscowym sosem „mojo”, który jest podawany praktycznie do wszystkiego i występuje w przeróżnych odmianach. Przekąski są na Kanarach nazywane „tapas” i najczęściej są to podane w wykwintny sposób owoce morza. Ponadto popularne są rozpowszechnione także w Polsce, „tortille”, a coraz częściej można spotkać budki z fast food’ami. Wśród lokalnych napojów najbardziej znane to „granizados”, czyli gęsty, zmrożony sok owocowy, będący jednak dość drogi. Innym napojem jest „batido”, czyli bardzo słodki koktajl mleczny. Opróćz tego popularne SA generalnie wszystko co jest zrobione z miejscowych owoców, a pijalnie soków, można spotkać w każdym mieście.


Owoce w różnych kształtach i kolorach na straganie.

Talerz z avocado i innymi owocami.

Ulubione wino autora - Seniorio de Medndieta (cena 2,80 euro).

Raj dla miłośników świeżych ryb.

Można tu kupić świeżą murenę i usmażyć samemu na patelni.

Owoce morza na stoisku sklepowym.

Małże i inne owoce morza w muszelkach.

Kraby i inne skorupiaki.

Na początek warto spróbować Pescado Mix - zestaw różnych ryb smażonych.

Tradycyjna potrawa - rancho canario, coś pomiędzy zupą a gulaszem - pyszne.

Jamon serano - tradycyjna suszona szynka hiszpańska.

Brak komentarzy: